Synoptycy prognozują spore opady na Pomorzu, w Kujawsko-Pomorskiem i na Ziemi Lubuskiej. W tych regionach słońca właściwie nie będzie, a deszczu może spaść nawet 30 litrów na metr kwadratowy. Na termometrach zobaczymy tylko 15–17 stopni Celsjusza.
Zdecydowanie lepsza pogoda zapowiada się w regionach centralnych i na południu. Tam będzie też cieplej – 21 stopni w Warszawie i Łodzi, 22 w Katowicach, Lublinie i Krakowie, a w Rzeszowie 23.
W południe barometry w stolicy pokażą 1005 hPa, ale ciśnienie będzie spadać. Wiatr na ogół powieje słabo, tylko w województwach północnych będzie silniejszy – w porywach do 80 kilometrów na godzinę.
Kolejne dni przyniosą wyśmienitą pogodę. Słońca nie zabraknie nigdzie, a lokalnie niebo będzie bezchmurne. Wzrośnie także temperatura – na południu do 26 stopni Celsjusza.